Pejzaż zimowy dziecka alkoholika, A. Klos
Mój tata jest pijany
Osunął się spod ściany
Nie wstaje tylko leży
Niech mu ktoś gorączkę zmierzy!
Poduszka mamy od łez mokra
Straszy ją błysk świateł w oknach
Widzi twarze słyszy głosy
Wytargam ją zaraz za włosy
Dalej prędko po doktora
Brat chory i siostra chora!
I ja już nie mam siły
Przetrwać tej długiej zimy….